GeoArctic Expedition – Dziennik

top

Wprowadzenie

GeoArctic Expedition 2025 to niezwykłe połączenie nauki, żeglarstwa i pasji odkrywania. Przez 16 dni grupa studentów i naukowców z Uniwersytetu Wrocławskiego będzie przemierzać lodowce, fiordy i wybrzeża Spitsbergenu – jednej z najbardziej surowych i fascynujących części Arktyki. Nasza wyprawa odbywa się na zabytkowym żaglowcu STS Generał Zaruski, który stanie się pływającym kampusem i bazą badawczą.

Rejs ma charakter edukacyjny i badawczy. W jego trakcie uczestnicy będą uczyć się, jak odczytywać zapis historii Ziemi ukryty w skałach, lodzie i wodzie. Będą prowadzić pomiary, pobierać próbki, analizować wskaźniki zmian klimatu i obserwować niezwykłe zjawiska przyrodnicze. Ważną częścią wyprawy są także warsztaty z komunikacji naukowej – nauczymy się, jak opowiadać o nauce prostym językiem i dzielić się wiedzą z innymi.

Rejs to także wyjątkowe doświadczenie morskie: wachty, nawigacja, praca zespołowa i życie w arktycznych warunkach. To okazja, by zrozumieć, czym naprawdę jest wyprawa w trudny teren i jak wygląda codzienność polarnych badaczy. Wierzymy, że Spitsbergen – z jego surowym pięknem i zmieniającym się środowiskiem – stanie się dla nas najlepszą salą wykładową i inspiracją do dalszych działań.

Położenie i ogólna charakterystyka środowiska przyrodniczego Svalbardu

Svalbard to miejsce, gdzie można jednocześnie obserwować lodowce, skały, tundrę, wyłaniające się spod lodu wybrzeża oraz skutki globalnego ocieplenia. Ten arktyczny archipelag to prawdziwe laboratorium przyrody – idealne do nauki o klimacie, geologii i historii Ziemi.

W rozdziale przedstawiamy, czym jest Svalbard i co sprawia, że jest tak wyjątkowy. Opisujemy, gdzie leży, jak wygląda jego krajobraz, klimat i przyroda. To region kontrastów – od wysokich gór po płaskie równiny brzegowe, od lodowców zajmujących ponad połowę powierzchni archipelagu po doliny bez śniegu. Opowiadamy, jak prądy morskie, wiatr i słońce kształtują warunki życia w tym arktycznym obszarze.

Wyjaśniamy, czym są fiordy, jak działa wieloletnia zmarzlina i dlaczego właśnie Svalbard jest jednym z najlepszych miejsc do obserwowania współczesnych zmian klimatu. Jeśli chcesz zrozumieć, jak funkcjonuje Arktyka i co czeka naszą planetę w przyszłości – warto zacząć właśnie tutaj.

Historia eksploracji i eksploatacji Spitsbergenu

Czy wiesz, że na Spitsbergenie znajdują się jedne z największych na świecie złóż węgla kamiennego? Chociaż górnictwo na tej wyspie sięga końcówki XIX wieku, to właśnie teraz wygaszane są ostatnie kopalnie i wkrótce staną się one tylko atrakcją turystyczną i świadectwem przeszłości.  

W tym rozdziale poznasz nie tylko historię górnictwa węgla na arktycznej wyspie, ale również dowiesz się, kto i kiedy odkrył Spitsbergen. Przeczytasz o pionierskiej wyprawie Willema Barentsa w nieznane, holenderskich wielorybnikach polujących u brzegów wyspy czy rosyjskich myśliwych przemierzających lodowe pustynie w poszukiwaniu niedźwiedzi polarnych. Możesz znaleźć tu także odpowiedź na pytanie, dlaczego tak silne wpływy na całym archipelagu Svalbardu mają Norwegia i Rosja. Jeżeli chcesz zorientować się w historii Spitsbergenu i dowiedzieć się, kto i dlaczego interesował się tą arktyczną ziemią, koniecznie tutaj zajrzyj.

Od pierwszych wypraw po współczesne stacje badawcze – przegląd badań obszarów arktycznych i historia polskich badań

Pierwsze wzmianki o arktycznym archipelagu Svalbard sięgają już XII wieku, a jednak od prawdziwej eksploracji dzieliły go stulecia. Za oficjalnego odkrywcę uważa się holenderskiego żeglarza Willema Barentsa, który w 1596 roku dopłynął do wybrzeży Spitsbergenu. Przez kolejne dekady naukowcy z całej Europy przybywali tu, żeby badać lodowce, skały i zwierzęta arktyczne.

Polska wkroczyła na arktyczną scenę w latach 30. XX wieku, wysyłając pierwsze wyprawy badawcze na Wyspę Niedźwiedzią i Spitsbergen. Już wtedy Polacy wykonywali dokładne pomiary, tworzyli mapy lądu i nadawali nazwy górom i lodowcom. W 1957 roku Polska Akademia Nauk otworzyła stację w Hornsundzie – dziś funkcjonuje cały rok, badając m. in. zmiany klimatu i wieloletnią zmarzlinę. Poza nią na Spitsbergenie działają letnie stacje polskich uniwersytetów, w tym “Baranówka” Uniwersytetu Wrocławskiego u stóp lodowca Werenskiolda.

Dziś Svalbard to międzynarodowe centrum nauki, gdzie badacze z całego świata współpracują nad zrozumieniem zmian klimatu. Arktyka jest jak barometr Ziemi – pokazuje, jak szybko nasza planeta się ociepla. Dzięki polskim badaniom możemy lepiej poznać tę wyjątkową krainę i jej przyszłość.

Geologia i tektonika Svalbardu

Svalbard to unikatowe miejsce, gdzie na niewielkim obszarze występują skały powstałe w różnych epokach i w bardzo odmiennych warunkach środowiskowych – od największych w historii Ziemi zlodowaceń po zalewy ciepłych mórz, towarzyszące rozwojowi bujnej roślinności. Podłoże Svalbardu dzieli się na trzy prowincje geologiczne, których skały, wraz z młodszą pokrywą osadową przypominają o dawnych kontynentach połączonych podczas kilku wielkich epok górotwórczych: grenvilskiej (ok. 950 mln lat temu), kaledońskiej (ok. 420 mln lat temu), ellesmeryjskiej (ok. 360 mln lat temu) i eurekańskiej (ok. 50 mln lat temu).

Dziś ten surowy ląd nadal się zmienia — fiordy, góry i lodowce układają się wzdłuż dawnych uskoków tektonicznych. Krajobraz dzisiejszego Svalbardu został ukształtowany głównie przez zlodowacenia, które wielokrotnie przykrywały archipelag grubą pokrywą lodu w ciągu ostatnich 3,6 miliona lat.

Svalbard to nie tylko kraina niedźwiedzi polarnych, ale również jedno z najciekawszych miejsc na świecie dla każdego, kto chce zrozumieć przeszłość i przyszłość naszej planety.

Historia zlodowaceń na Spitsbergenie

Dziś Spitsbergen kojarzy się z lodowcami, ale miliony lat temu był bliżej równika. Historia zlodowaceń tego miejsca pokazuje, w jaki sposób zmieniał się klimat Ziemi. 

Najstarsze ślady lodowców na Spitsbergenie sięgają 700 milionów lat wstecz, gdy Ziemia mogła być niemal całkowicie pokryta lodem – to tzw. „Ziemia Śnieżka”. Później bywało cieplej – mezozoik nie pozostawił śladów lodowców. W plejstocenie (ok. 2 mln – 12 tys. lat temu) lądolód wielokrotnie pokrywał cały archipelag. Śladami tych epok są m.in. moreny – wały z kamieni i żwiru, pozostawione przez cofające się lodowce. 

Nawet w cieplejszym holocenie (ostatnie 11 tys. lat) lodowce wracały. Ostatni raz rozrosły się w tzw. Małej Epoce Lodowcowej, która zaczęła się ok. 700 lat temu. 

Dzięki Spitsbergenowi naukowcy mogą badać zmiany klimatu w skali całej Arktyki, pokazując, jak dynamiczna i zaskakująca potrafi być historia naszej planety.

Wody Spitsbergenu

Woda to warunek życia i na Spitsbergenie występuje głównie w postaci lodu lodowcowego. Jednak ta w formie płynnej, w postaci strumieni, jezior, źródeł, rzek, a także wód podziemnych, również powszechnie tu występuje, przy czym jej krążenie uzależnione jest ściśle od specyficznych warunków arktycznych, w tym występowania wiecznej zmarzliny (permafrostu) oraz okresu intensywnego topnienia lodu i śniegu w okresie letnim. 

Na Spitsbergenie występują wody słodkie, mineralne i termalne, a część z nich wypływa na powierzchnię w postaci dużych źródeł krasowych czy spektakularnych, przypominających fontanny, wypływów subglacjalnych przed czołami lodowców. Podczas naszej wyprawy będziemy te wody badać, pobierać próbki, a po powrocie analizować ich skład chemiczny i izotopowy, co pozwoli nam określić, jak globalna działalność człowieka i zmiany klimatu wpływają na środowisko wodne Arktyki.

 W rozdziale przedstawiono podstawowe informacje o wodach Spitsbergenu ze szczególnym naciskiem na otoczenie Stacji Polarnej Uniwersytetu Wrocławskiego położonej na przedpolu Lodowca Werenskiolda.

Czym jest lód i jak powstają lodowce i lądolody?

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak powstaje lód, który tworzy ogromne lodowce i pokrywy lodowe Arktyki? To nie jest zwykły lód z zamrażarki! Wszystko zaczyna się od śniegu, który przez wiele lat gromadzi się i zmienia. Najpierw śnieg zamienia się w firn – twardą, ziarnistą masę, a potem, pod wpływem nacisku kolejnych warstw, staje się lodem lodowcowym. Ten proces może trwać nawet kilkadziesiąt lat, choć czasem, jeśli jest dużo wody, wystarczy jeden rok!

Lodowce nie powstają wszędzie – potrzebują odpowiednich warunków klimatycznych i specjalnych miejsc, gdzie śnieg może się gromadzić, jak górskie zagłębienia na stokach czy płaskowyże. Na Svalbardzie, gdzie prowadzone są nasze badania, ponad połowa powierzchni to lodowce! Największa czapa lodowa – Austfonna – ma prawie 10 tysięcy kilometrów kwadratowych.

Lód lodowcowy nie tylko wygląda spektakularnie, ale też zmienia krajobraz. Gdy lodowiec się porusza, transportuje materiał skalny, ściera skały i zmienia kształt dolin. To właśnie lodowce stworzyły słynne doliny w kształcie litery „U” i pagórki zwane barańcami. W Arktyce kryje się też zamarznięta ziemia – permafrost, która nie topnieje nawet latem. W niej powstają niezwykłe formy, jak pingo – lodowe pagóry, czy głębokie pęknięcia, które wyglądają jak geometryczne wzory na ziemi.

Odkrywanie świata lodu to jak podróż w czasie i przestrzeni. Każdy lodowiec to żywa opowieść o klimacie, sile natury i niezwykłych zjawiskach. Arktyka wciąż kryje wiele tajemnic – warto je poznawać!

Wybrane metody monitoringu współczesnych zmian środowiska przyrodniczego

Spitsbergen to wyjątkowe miejsce – piękne, ale też niezwykle wrażliwe na zmiany klimatu. W ciągu ostatnich dekad przyroda tam zmienia się w gwałtownym tempie. Lodowce topnieją, zamarznięta dotąd ziemia odmarza coraz głębiej, a tundra rozszerza swój zasięg. Dlaczego to takie ważne? Bo to, co dzieje się dziś w Arktyce, może już niedługo spotkać inne części naszego globu.

Aby zrozumieć te zmiany, naukowcy prowadzą zaawansowany monitoring. Na przykład w Polskiej Stacji Polarnej w Hornsundzie mierzy się nie tylko składniki pogody, ale też ruch lodowców czy trzęsienia ziemi. Wykorzystuje się do tego zaawansowany sprzęt – satelity, drony, czujniki w lodzie i sondy w morskiej toni. Równocześnie prowadzone są obserwacje biosfery i badane jest, gdzie pojawiają się nowe gatunki, jak migrują ptaki oraz czy w morzach pojawia się mikroplastik.

Podczas wyprawy GeoArctic Expedition 2025 uczestnicy będą realizować zadania badawcze obejmujące monitoring środowiska, pomiary zanieczyszczeń oraz obserwacje przyrodnicze. Każda taka wyprawa to krok do lepszego zrozumienia, jak chronić Arktykę i naszą wspólną przyszłość.

Kto zamieszkuje lodowe królestwo północy? Fauna i flora Svalbardu

Arktyczny Svalbard zaskakuje pod względem tego, jak wiele gatunków roślin rośnie pomiędzy śniegiem i skałami oraz jakie zwierzęta przemierzają okoliczne lądy i wody. Można natknąć się na niedźwiedzia polarnego albo podziwiać nadmorskie ptasie klify.

Przeczytasz tutaj o ssakach lądowych i morskich zamieszkujących archipelag Svalbard, a także o ptakach, rybach i wytrwałych roślinach. Dowiesz się, w jaki sposób renifer spitsbergeński różni się od swoich pobratymców z kontynentu oraz czym są ,,niebieskie” lisy polarne. Znajdziesz tu też odpowiedź na pytanie, od kiedy nie można polować na niedźwiedzie polarne, jaki kwiat jest symbolem archipelagu oraz dlaczego pod ptasimi klifami jest najbardziej zielono. W rozdziale piszemy o jedynym ptaku przebywającym na Svalbardzie przez cały rok i katastrofalnym dla przyrody rozwoju wielorybnictwa. Możesz tu także przeczytać o najdalej na północ występującej roślinie mięsożernej, w której badanie angażowali się Polacy, oraz o karłowatych drzewach płożących się na ziemi.

DNA jako klucz do nowych perspektyw w badaniach geologicznych

W ostatnich dekadach techniki analizy DNA stały się niezwykle przydatnym narzędziem nie tylko w biologii, lecz także w Naukach o Ziemi. Dzięki badaniom DNA środowiskowego (eDNA) – czyli materiału genetycznego obecnego w wodzie, glebie czy osadach – możliwe stało się odkrywanie, jakie mikroorganizmy żyły w danym miejscu, jakie pełniły funkcje oraz jakie procesy zachodziły tam w przeszłości. Tego rodzaju dane mogą wspierać rekonstrukcję historii środowiska, zwłaszcza w przypadkach, gdy tradycyjny zapis geologiczny jest niejednoznaczny lub trudny do interpretacji.

Również w Arktyce – regionie istotnym dla zrozumienia zmian klimatu – analizy eDNA dostarczają cennych informacji o przeszłych i współczesnych procesach przyrodniczych. Sekwencjonowanie DNA z arktycznych osadów pozwala odtworzyć historię pokrywy lodowej, rozpoznać mikroorganizmy uczestniczące w formowaniu młodych gleb w sferach recesji lodowców, a nawet odkryć ukryte cykle biogeochemiczne – takie, które są niewykrywalne dla tradycyjnych metod badawczych.

Arktyczne mikroorganizmy kryją też ogromny potencjał biotechnologiczny. Przystosowane do ekstremalnych warunków, wytwarzają unikalne związki bioaktywne, które mogą znaleźć zastosowanie w przemyśle, medycynie czy rolnictwie.

Połączenie badań geologicznych z analizą sekwencji DNA otwiera nowe perspektywy – pozwala lepiej zrozumieć przeszłość, śledzić zmiany klimatu, a także odkrywać mikroorganizmy o unikalnym potencjale, w jednych z najmniej dostępnych zakątków naszej planety.

Wykorzystanie metod fotogrametrycznych w badaniu współczesnych lodowców

Lodowce są jednym z najlepszych wskaźników zmian klimatu. Aby śledzić, jak się kurczą, naukowcy coraz częściej sięgają po nowoczesne techniki — zamiast żmudnych pomiarów w terenie, stosują dziś zdjęcia z dronów i tzw. fotogrametrię Structure-from-Motion (SfM). Pozwala ona na precyzyjne (do centymetrów) modelowanie powierzchni lodowca i ocenę tego, jak szybko się zmienia.

Przykładem takich badań jest monitoring lodowca Foxfonna na Spitsbergenie. Na podstawie zdjęć archiwalnych i współczesnych ustalono, że od 1936 do 2023 roku lodowiec ten zmniejszył swoją powierzchnię o 1,55 km, przy czym tempo kurczenia przyspieszyło w ostatnich dekadach. Latem 2023 r. zaobserwowano, jak w ciągu kilku dni intensywnych opadów deszczu, czoło lodowca cofnęło się miejscami nawet o 25 metrów. Tego typu zdarzenia będą w Arktyce coraz częstsze, bo cieplejsze powietrze przenosi więcej wilgoci, a opady deszczu w miejsce śniegu będą coraz bardziej powszechne.

Strefa uskokowa Billefjorden – najważniejsza strefa nieciągłości Svalbardu?

Na Spitsbergenie możemy zaobserwować jedną z najistotniejszych struktur tektonicznych Svalbardu, Strefę Uskokową Billefjorden. Ta gigantyczna struktura geologiczna, długa na setki kilometrów i głęboka nawet na 12 km przebiega od północnej do południowej części wyspy i zestawia skały różnego wieku i genezy.

Po jednej stronie znajdują się tereny zbudowane z bardzo starych skał, które powstały głęboko pod powierzchnią w czasie, gdy istniały tylko prastare kontynenty – Laurencja i Baltika. Po drugiej stronie leżą obszary, gdzie skały uformowały się w dawnych, głębokich morzach. W samym środku rozciąga się uskok, który przez miliony lat wielokrotnie pękał, przesuwał się, a nawet rozciągał całą skorupę ziemską.

Strefa ta nie tylko odsłania fascynującą historię zderzeń i oddzieleń kontynentów, ale też pomaga naukowcom zrozumieć, jak zmieniała się Arktyka – od czasów, gdy powstawały pierwsze góry, aż po dziś. To miejsce, gdzie znajdziemy ślady dawnych oceanów i ukryte historie naszej planety.

Ślady starszych zlodowaceń z przeszłości geologicznej i gwałtownych zmian warunków paleoklimatycznych (Ziemia Wedel Jarlsberga)

Ziemia Wedel Jarlsberga w południowo-zachodniej części Spitsbergenu to miejsce, gdzie znajdują się jedne z najlepiej zachowanych śladów najstarszych zlodowaceń na świecie. Skały tego regionu pokazują, jak wyglądały warunki na Ziemi w czasach tzw. zlodowacenia „śnieżnej kuli” – globalnego ochłodzenia, które objęło niemal całą planetę, sięgając nawet tropikalnych szerokości geograficznych. Osady te powstały około 640 milionów lat temu, w epoce kriogenu.

Głównym śladem dawnych lodowców są tillity – skonsolidowane, a miejscami lekko przeobrażone osady polodowcowe, czyli zlepione gliny lodowcowe oraz fragmenty skał dostarczane przez topniejące góry lodowe. Na Ziemi Wedel Jarlsberga tillity występują w dwóch głównych horyzontach: w starszej grupie Sofiebogen oraz w tzw. sekwencji z Kapp Lyell. Szczególnie ciekawym zapisem dawnych przemian środowiska są skały grupy Sofiebogen. Tuż nad tillitami występują skały wulkaniczne oraz charakterystyczne „czapki węglanowe” – jasne warstwy skał wapiennych, które powstały w ciepłym morzu po szybkim ociepleniu klimatu i cofnięciu się lądolodów. 

Skały tego regionu pomagają naukowcom odtworzyć historię globalnych zmian klimatu, dawnych zlodowaceń i przekształceń oceanów, pokazując, jak dynamiczna potrafi być historia naszej planety.

Współczesne i historyczne lawiny śnieżne na Spitsbergenie

Choć Spitsbergen to w dużej mierze bezludna arktyczna wyspa, lawiny śnieżne stanowią tam realne zagrożenie. W ciągu ostatnich lat samo Longyearbyen, największe miasto wyspy, zostało dwukrotnie dotknięte przez duże lawiny — w 2015 i 2017 roku. Dziś najczęściej spotykane są tu lawiny powstające wskutek obrywania się nawisów śnieżnych. Jednak wraz ze wzrostem temperatur i opadów w rejonie, spodziewana jest zmiana rodzaju występujących lawin — mogą zacząć dominować wiosenne lawiny gruntowe.

Aby dowiedzieć się, jak często lawiny występowały w przeszłości, naukowcy mogą analizować osady na dnie jezior przylegających do górskich stoków, choć dotychczas przeprowadzono niewiele takich analiz, a sama metodologia wymaga dopracowywania. Warstwy materiału skalnego i szczątków roślinnych, które osadzają się po lawinach, pozwalają odtworzyć ich historię sięgającą tysięcy lat wstecz. Widać też, że lawiny pełnią istotną rolę w kształtowaniu krajobrazu — przenoszą duże ilości osadów. Dzięki takim badaniom można lepiej przewidywać zagrożenia i modelować zmiany klimatu, które w Arktyce postępują wyjątkowo szybko.

Przegląd paleozoicznych skamieniałości Spotsbergenu na przykładzie Ziemi Oskara II

Dzisiejszy krajobraz Spitsbergenu, w tym Ziemi Oskara II, kojarzy się z surowym klimatem, niewielką ilością roślinności i zwierząt, które aby przetrwać w trudnych warunkach musiały wykształcić systemy wspomagające życie w ciągłym chłodzie, z niewielką ilością pożywienia i dostępu do światła słonecznego. Choć trudno to sobie wyobrazić dzieje Spitsbergenu nie zawsze rysowały się w ciemnych barwach.

Około 358 milionów lat temu, w karbonie, na Spitsbergenie rozkwitało życie. Świadczą o tym między innymi kopalne szczątki roślin, takich jak systemy korzeniowe widłaków oraz skamieniałe łodygi liliowców zachowane w piaskowcach i skałach węglanowych. W jasnych piaskowcach udokumentowano także występowanie skamieniałego drewna o ciemnej barwie będącego pozostałością po drzewach, które rozwijały się w gorącym i wilgotnym klimacie.

Ale rośliny to nie wszystko – tutejsze skały kryją także liczne informacje o dawnej faunie. Wśród znalezionych tu skamieniałości zwierząt można wymienić m.in. koralowce, muszle i mikroskopijne szczątki sprzed setek milionów lat, które pomagają określić nie tylko wiek skał, ale też dawne warunki klimatyczne. W innych warstwach natrafiono na zęby triasowych rekinów czy pozostałości po małżach i kręgowcach z czasów, gdy Arktyka wyglądała zupełnie inaczej niż dziś. Ziemia Oskara II to prawdziwa kapsuła czasu, która skrywa niezwykłe historie życia sprzed milionów lat!

Mineralizacja złożowa związana z kaledońskimi i eurekańskimi strefami uskokowymi

Svalbard, archipelag położony w Arktyce, kryje w sobie fascynującą historię geologiczną związaną z dwiema dużymi orogenezami: kaledońską i eurekańską. Orogeneza kaledońska (od kambru do syluru) doprowadziła do powstania silnie zmetamorfizowanych skał i deformacji, natomiast orogeneza eurekańska była skutkiem kolizji Svalbardu z Grenlandią. Charakterystyczną cechą regionu są liczne uskoki, które umożliwiały cyrkulację roztworów hydrotermalnych i sprzyjały powstawaniu nagromadzeń minerałów. 

Na Spitsbergenie występują różnorodne mineralizacje siarczkowe — m.in. galena, sfaleryt, piryt — obecne w rejonach Kapp Mineral, Sinkholmen czy Sigurd. Natomiast w okolicach Hornsundu stwierdzono koncentrację pirytu w metamorficznych skałach. Na wyspie Ziemia Księcia Karola odkryto rudy typu IOA (iron oxide-apatite), bogate w magnetyt, hematyt i apatyt, powstałe w związku z deformacjami i działaniem lotnych płynów bogatych w chlor. Różnorodność tych złóż stanowi cenne źródło wiedzy o procesach geologicznych kształtujących Arktykę i podkreśla wyjątkowe znaczenie Svalbardu w badaniach nad ewolucją skorupy ziemskiej. 

Geologia złóż i górnictwo węgla kamiennego na Spitsbergenie

Czy możliwe jest odnalezienie węgla – surowca, który kojarzy nam się z kopalniami znajdującymi się na Górnym Śląsku, w samym sercu Arktyki? Oczywiście! Pod grubymi warstwami śniegu oraz lodu na Spitsbergenie kryją się pokłady węgla, które powstały miliony lat temu z przeobrażenia roślin, które niegdyś tworzyły bagna. Dziś skały osadowe zawierające węgiel kamienny stanowią bezcenny zapis historii Ziemi, pozwalający nam zrozumieć jej dzieje. 

Pierwsze kopalnie na Svalbardzie powstały już ponad 100 lat temu, a aktywność górnicza przyczyniła się do rozwoju całego regionu. Jedną z najbardziej znanych osad, która znajdowała się na Spitsbergenie była rosyjska osada Pyramiden – dziś stanowiąca jedynie atrakcję turystyczną, ale niegdyś tętniąca życiem. Wśród lodu i gór wciąż stoją tam domy, szkoła, a nawet pomnik Lenina. Kopalnie węgla działały również między innymi w Advent City czy Svea. Obecnie jedyną czynną kopalnią znajdującą się na archipelagu jest ta w Barentsburgu – rosyjskiej osadzie wciąż działającej mimo trudnych warunków, a ostatnie kopalnie w okolicach stolicy archipelagu – Longyearbyen są zamykane.

Rozpoznanie arktycznych złóż pomaga naukowcom zrozumieć, jak zmieniał się klimat naszej planety. Spitsbergen to miejsce, gdzie geologia spotyka historię, a opuszczone kopalnie opowiadają fascynujące historie o życiu ludzi w najbardziej surowych warunkach świata.

Śledź naszą wyprawę i odkrywaj z nami tajemnice Arktyki!

Projekt "Zintegrowany Program Rozwoju Uniwersytetu Wrocławskiego 2018-2022" współfinansowany ze środków Unii Europejskiej z Europejskiego Funduszu Społecznego

NEWSLETTER